Majowie to jedna z bardziej znanych grup ludów indiańskich, zamieszkujących między innymi południowo-wschodni Meksyk. Od współczesnych, nie takich znów optymistycznych losów tego ludu zdecydowanie ważniejsze są jego dawne dzieje. To one bowiem stanowią chlubę Majów, to dzięki nim o Majach się pamięta i będzie pamiętać już zawsze. Tym, co sprawia, że kojarzymy Majów jest bezspornie ich architektura (czy w ogóle cała ich cywilizacja i kultura…) oraz nagły, niespodziewany upadek. Majowie stworzyli swoją niezwykłą cywilizację na długo przed narodzeniem Chrystusa, już pod koniec 5 wieku p.n.e. Nade wszystko byli twórcami monumentalnych, przepięknych miast, którym powierzyli funkcję sakralno-administracyjną. Ich osiągnięcia w tej dziedzinie były doprawdy niezwykłe. Ich miasta były przeogromne. Znajdowały się w nich jakże charakterystyczne i rozpoznawalne po dziś dzień piętrowe świątynie o schodach ciągnących się do samego nieba, tarasy, dziedzińce, pałace, a nawet… kamienne boiska do gry w piłkę. Aż do I wieku n.e. wiodło im się świetnie: ich architektura i sztuka stopniowo rozwijały się i przybierały rozmiary i charakter porównywalny jedynie z największymi cywilizacjami starożytnego świata: Egiptem czy Grecją. Dopiero w I wieku n.e. nastąpiło raptowne, nieprzewidziane załamanie ich potęgi. Co było jego przyczyną? Najwięksi badacze od wieków łamią sobie głowy nad tym zagadnieniem.
Majowie byli ludem bardzo tajemniczym – właściwie niewiele wiemy nie tylko o ich historii, ale także o nich w ogóle. Jacy byli? W co wierzyli? Na te pytania potrafimy odpowiedzieć w znikomym zakresie. Nasza ograniczona wiedza wynika przede wszystkim z tego, że Majowie zamieszkiwali niedostępne, oddalone od innych cywilizacji tereny. Mało tego… spisywane przez nich manuskrypty bezpowrotnie uległy zniszczeniu (spłonęły!). Wiemy niewiele, ale nie znaczy to, że nie wiemy zupełnie nic. Ponadto to, co wiemy, sprawia, że fascynujemy się Majami jeszcze bardziej. Wiemy z całą pewnością, że Majowie szczególnie interesowali się czasem i astrologią. Wierzyli, że czas jest ciągły: nie ma ani początku, ani końca. Dzieląc go na okresy, każdy z odcinków czasu uważali za bóstwo i stawiali mu niezliczone pomniki. Z fascynacji Majów czasem i gwiazdami wyniknął nie tylko sławny do dziś kalendarz (słynny między innymi z uwagi na swoją niezwykłą dokładność; większą od kalendarza gregoriańskiego), ale również – nawet przede wszystkim – horoskopy Majów. Swoje przepowiednie Majowie opierali głównie na wierze w bóstwa poświęcone danemu odcinkowi czasu oraz na znaczeniu kamieni szlachetnych.
Horoskop partnerski Majów zwany jest powszechnie kręgiem osiemnastu klejnotów. Dlaczego osiemnastu? Otóż Majowie obliczali czas według wskazań kalendarza księżycowego. W związku z tym rok dzielili nie na dwanaście miesięcy, jak to czynimy obecnie, lecz na osiemnaście. Każdy ich miesiąc miał zatem dwadzieścia dni. Dlatego także wróżby Majów przeznaczone są dla osiemnastu typów osobowości, którym, zgodnie z ich wierzeniami, przypisany jest odmienny minerał. Zamiast znaków zodiaku, Majowie wyróżniali więc kamienie szlachetne: malachit (od 10 do 31 stycznia), turkus (1-21 lutego), onyks (22 lutego-13 marca), diament (14 marca-2 kwietnia), rubin (3-22 kwietnia), szafir (23 kwietnia-12 maja), agat (13 maja-1 czerwca), chalcedon (2-21 czerwca), selenit (22 czerwca-10 lipca), szmaragd (11-30 lipca), topaz (31 lipca-19 sierpnia), jadeit (20 sierpnia-9 września), karneol (10 września-30 września), lazuryt (1-20 października), opal (21 października-10 listopada), koral (1-20 grudnia) i ametyst (21 grudnia-9 stycznia). Wiedząc, jakim kamieniem szlachetnym, według Majów, jesteście, możecie sprawdzić, jaki macie charakter (a raczej potwierdzić lub wykluczyć skuteczność przepowiedni Majów w tym konkretnym zakresie), a także dowiedzieć się, co czeka Was w przyszłości. Dla przykładu, jeżeli jesteście chalcedonem, cechuje Was artystyczna natura i idealizm. W swoim życiu możecie zatem mieć problemy z bardziej przyziemnymi, praktycznymi sprawami. To, co dla innych jest błahostką, dla Was może się okazać nie lada problemem. Z wiedzy Majów możemy współcześnie korzystać także w inny sposób. Skoro wiemy, jaki minerał jest nam ich zdaniem przypisany, możemy się w niego zaopatrzyć i zawsze mieć go przy sobie, choćby w postaci przepięknego wisiorka zawieszonego na szyi. Na szczęście, no i dla ozdoby!